Sklepik Crafty Molly zorganizował ostatnio z okazji zlotu konkurs na kartkę z lizakiem. Chętnie wzięłam w nim udział, bo prace zostały przekazane na cele społeczne. Zakupiony przeze mnie lizak miał zbyt pstrokate opakowanie, dlatego je zdjęłam. Gorąca atmosfera panująca na zlocie spowodowała niestety, że słodycz cały zaczął się lepić :) Teraz myślę, że mogłam go zabezpieczyć bezbarwną folią. Ale mądry człowiek po szkodzie...
Słodkie podziękowania za odwiedziny :) Pozdrawiam!
Ale za to jaka słodka karteczka była :) śliczna :)
OdpowiedzUsuńkarteczka cudna ... na drugi raz bedziesz pamietac w sumie to ja bym nawet nie pomyslała że do takiej lkarteczki mzna lizaczka dołaczyć :D ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńprzesłodka karteczka, na zdjęciu nie widać że się lepi - wygląda świetnie;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie słodka ;)
OdpowiedzUsuńJa już chyba Ci mówiłam, że bardzo lubię twoje kartki :))
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka, ogromnie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWow, ale świetna kartka! I słodka oczywiście :) Fantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysł i rewelacyjne wykonanie!
OdpowiedzUsuńcałusy
MZ