Kobieca kartka

Znalazłam niezwykle interesujące wyzwanie i po prostu nie mogłam mu się oprzeć! Kobieca kartka bez kwiatów? A jednak! Do jutra macie czas, by wziąć udział w ekspresowej zabawie organizowanej przez Rapakivi. U mnie zrobiło się pastelowo i zaroiło się od wyciętych z mozołem motyli. Chciałam wykorzystać również koronki, ale jak je już pociachałam, okazało się, że był na nich motyw kwiatowy, więc pierwotna koncepcja nieco się w trakcie tworzenia zmieniła. Jeśli chodzi o efekt końcowy, jak myślicie - wystarczająco kobieco?

I found a very interesting challenge and couldn't stop myself from making a card. A feminine one without  any flowers. If you like you can join the challenge till tomorrow at Rapakivi blog. I used soft colours and a lot of printed and cut butterflies. I wanted to use some lace as well but after I'd cut them I realised they had some flowers patterns so I had to change the project. Do you think it's feminine enough?

Pogoda się zepsuła, więc przesyłam Was masę gorących pozdrowień i życzenia słońca