Witam wszystkich serdecznie. W repertuarze moich projektów coraz częściej pojawiają się layouty. Ten powstał bardzo spontanicznie, podczas wykonywania sezonowego przeglądu skrawków papieru, w której to czynności towarzyszył mi niespełna 3-letni synek. W grudniu prowadziłam warsztaty dla przedszkolnych maluszków i pozostało mi po zajęciach sporo (pewnie około setki...) wyciętych gwiazdek. Zadecydowałam, że większość z nich zostanie wykorzystana przy aranżacji urodzinowego przyjęcia, natomiast garstka trafiła na layout. Wszystkie papiery, oprócz bazy, pochodzą z mojego przepastnego pudła ze ścinkami. Sięgałam po prostu po kolejne kawałki papierów 13 arts i układałam w warstwową kompozycję. Jako jedyne ozdoby występują tu obszycia, dwa guziki oraz moje najnowsze wspaniałe odkrycie - washi tape. Praca była gotowa w praktycznie kilka minut, zapas ścinków uszczuplony, a przy okazji dowiedziałam się o rosnącym młodym talencie :) Synek również przyklejał na kawałek kartki gwiazdki, podglądając mnie, jak walczę z kosteczkami 3D. Wybrał i przykleił sam wszelkie elementy, moja jedyna ingerencja polegała na przycięciu do wymiaru kartki różowego paska u dołu kartki. Uszczęśliwiony - a mama razem z nim, że ma tak zdolnego synka - wręczył kartkę tacie. Rozpisałam się :) Po szczegóły dotyczące materiałów zapraszam na bloga 13 arts.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Rozczulająca geneza powstania prac :)) Gwiazdki wycięte z tego papieru - świetny efekt.
OdpowiedzUsuńRewelacja! :) Uroczy scrap :)
OdpowiedzUsuńŚliczny LO!!! Godny następca rośnie :)
OdpowiedzUsuńCudny scrap! Mnóstwo w nim uroku, wiadomo dzięki komu :)
OdpowiedzUsuń