Z bólem serca puszczam w obieg albumy wędrujące Red Star i Ayeedy. Ogarnęła mnie ostatnio niemoc twórcza, a albumy trzymałam już tak długo, że po prostu czułam, że muszę się wpisać i puścić wędrasie w świat. No i wyszło, jak wyszło... Mam nadzieję, że wybaczycie, dziewczyny... Dwie pierwsze strony to "Moja nostalgia", dwa kolejne "Moje szalone lata 80-te i 90-te".
Niestety albumy to nie jest to, co tygryski lubią najbardziej... Ale zaraz wracam z karteczką. A kartki to sama frajda.
Aniu, jestem zachwycona! Oba wpisy są świetne, a "mój" bardzo nostalgiczny. Piękne kolory i ta koronka... :) Bardzo mi się podoba, dziękuję :*
OdpowiedzUsuńdziękuję ze świeżo odzyskanego bloga :) zacznę go bardziej doceniać. jak musiał czuć się ostatnio znanym wielu osobom mały Kuba, skoro dorosła kobieta myślała, że zasłabnie, gdy wszystko zniknęło...
OdpowiedzUsuńwpisy są piękne! Ten pierwszy ogromnie mi się podoba !!! I widzę, że masz też wykrojnik koronkę.Ja tylko z tą koronką teraz wszystko robię - opętała mnie. Muszę trochę czasu znaleźć żeby coś nowego zamieścić. A co się stało z blogiem? Zniknął?
OdpowiedzUsuńmnie zachwycają obydwa wpisy:)w pierwszym niesamowita kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńWpisy są świetne i nie mam pojęcia o jakiej niemocy twórczej mówisz - super! Dziękuję:*
OdpowiedzUsuń