Może powinnam zatytułować posta "Opowieści z Narnii", ale tytuł w oryginale podoba mi się bardziej. Jako dziecko uwielbiałam "Lwa, czarownicę i starą szafę", jakiś czas na emigracji powróciłam do lektury wszystkich tomów, potem zachwyciła mnie ekranizacja. Kiedy dotarł do mnie album wędrujący Rydii, wiedziałam, że właśnie ta baśń stanie się motywem przewodnim mojej pracy, ale wcale nie było łatwo, mimo że temat taki wdzięczny. Tak długo trzymam album, że czuję, iż muszę go puścić w świat, mimo że nie oddaje tak jakbym sobie tego życzyła narnijskiego świata. Na pewno jest jednak na nim sporo tamtejszego zmrożonego wieczną zimą nieba... A ponieważ z Rydią poznałyśmy się na warsztatach Finn, na wpisie mała reminiscencja spotkania w postaci wszechobecnej błyszczącej mgiełki :)
Piękny wpis :)). Pierwszego wyróżnienia już gratulowałam. Gratuluję też drugiego !!. A skąd ta rameczka? To wydruk czy plastikowa, bo dobrze nie widzę.
OdpowiedzUsuńDzięki za gratulacje :) A rameczka to wydruk z netu.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze serdecznie gratuluję wyróżnień !
OdpowiedzUsuńPo drugie skąd wiedziałaś że Narnia to jest coś co Rydia kocha ?!
Już nie mogę się doczekać kiedy album do mnie wróci żebym mogła pomacać i pozachwycać się na żywo nad tym cudownym wpisie :)
Ależ mam radochę :))))))
Niesamowity!! Mroźny, zimowy.. i baśniowy.. :)
OdpowiedzUsuńZauroczający widok :)
OdpowiedzUsuńSzalejesz, Kochana. Co jedna to ładniejsza karteczka.
OdpowiedzUsuńTa jest magiczna.
Piękny wpis Aniu, bardzo klimatyczny, ostatnio czarujesz same cudeńka:) I gratuluję wyróżnień :*
OdpowiedzUsuńBajeczna kartelucha...
OdpowiedzUsuńNo ja gapa nie doczytałam oczywiście wpis a nie kartka... cudeńko...
OdpowiedzUsuńLormien też kocha Narnię. Absolutnie cudowny pomysł. Lakuna, brakuje mi skali ładności do komentowania Twoich kartek. Jestem zakochana :)
OdpowiedzUsuńAniu, ten wpis jest niesamowicie bajeczny. Słów mi brakuje żeby go opisać. Pięknie Ci się udał!
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnień!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńA wpis jest bajeczny! Pozdrawiam serdecznie!!