Dwie wesołe wielkanocne kurki kumoszki. Wypróbowałam dwie nowe metody pracy. Brakuje mi stempelków, więc obrazek został wycięty z zalegających po szufladach serwetek i przyklejony na papier za pomocą folii spożywczej... Druga sztuczka to ozdobna serwetka zrobiona przy pomocy dziurkacza brzegowego. Ach! Przydałaby się jakaś maszynka do wykrojników... I nie tylko... Lista jest długa - gilotyna, bindownica, bazy kartonowe, papiery, stempelki, stemple i stempeleczki oraz inne przydasie. No a oprócz tego jakiś kursik fotografowania by się jeszcze przydał, bo nie jestem zadowolona z efektów, a przy synku trudno znaleźć czas na kombinowanie metodą prób i błędów :)
Również stawiam pierwsze kroki w blogowaniu i podobnie jak Ty - mam długą listę niezbędnych rzeczy, które upiększyłyby moje prace;-) Gratuluję pomysłów na ciekawe wykorzystanie przydasiów - ten pomysł z folią spożywczą jest super. Życzę kolejnych pięknych prac.
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka, bardzo mi się podoba. A folii nie widzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i także zapraszam na candy:
http://asia-majstruje.blogspot.com/
Bardzo mi się podoba :) Ja też przyklejam serwetki na folię spożywczą :) Niestety moje biurko z przydasiami jest troszkę skąpo zaopatrzone póki co i nie mam co wykorzystywać do tworzenia kartek. Mam za to dużo nici, więc haftuję :) Zapraszam do mnie :) http://haftmatematyczny.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńurocze kuraki:D
OdpowiedzUsuńpiękna praca - dziękuję za pomysł z folią spożywczę, widzę że więcej świeżych blogowiczek; pozdrawia kachna
OdpowiedzUsuńKurki są the best :) Pozdrawiam :) p.s. ja także jestem początkująca zarówno w prowadzeniu bloga jak i w scrapbookingu :)
OdpowiedzUsuńKury są obłędne;-)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka, nie jest łatwo zrobić kartkę wielkanocną bez motywu jajka - ja co roku się poddaję, ale Tobie się udało i efekt jest naprawdę fajny. A co do planów zaopatrzeniowych, to lepiej uważaj - z własnego doświadczenia wiem, że ta lista nie tylko się nie kurczy, ale nawet wydłuża w zastraszającym tempie ;)
OdpowiedzUsuńPobiegałam po Twoim blogu, pooglądałam troszkę i bardzo w Twoich pracach podoba się kolorystyka, takie są pastelowe, nie krzyczące. takie ciepłe i mile dla oka. pozdrawiam serdecznie i bedę podziwiac dalej
OdpowiedzUsuń