No i przełamałam się w końcu... Wykonałam olbrzyma w formacie 30x30 cm. Zadanie utrudniał fakt, że nie mógł być słodko-kwiecisty, bo przecież na fotce dwaj mężczyźni. Nie obyło się jednak bez dodania kilku kwiatków - po prostu nie mogłam się oprzeć. Ale wszystko w przydymionej brązowo-beżowej kolorystyce z domieszką niebieskiego, więc chyba nie przesłodziłam? Trudne te layouty... Zastanawiam się, jak niektórzy mogą je robić z taką łatwością? Zazdroszczę...
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie
Super praca :)
OdpowiedzUsuńCudowność.
OdpowiedzUsuńRewelacja Aniu ! Aż się skręcam z zazdrości, bo w życiu nie dałabym rady tak pięknie zagospodarować tej oooooogrooomnej przestrzeni. Wszystko tu jest doskonałe. Aż sobie przegram i będę oglądać 100 razy. Uściski - Mia.
OdpowiedzUsuńPs. Jesteś prawdziwą zdolniachą !
Przepiękny scrap! Jest idealny! Nie wiem skąd u Ciebie wątpliwości w swoje umiejętności? Więcej wiary w siebie, jesteś niesamowitą Artystką! :*
OdpowiedzUsuńDziewczyny, z całego serca dziękuję za ciepłe słowa :) Scrap to dla mnie naprawdę nie lada wyzwanie. Ciężko mi okiełznać tak wielką przestrzeń, więc BARDZO się cieszę, że layout nie przeszedł niezauważony :)
OdpowiedzUsuńRany, Aniu - ten scrap jest niesamowity. Delikatny, a zarazem bardzo męski. Każdy szczególik jest dopieszczony, a całość fantastycznie skomponowana. Cudo po prostu!
OdpowiedzUsuńfantastyczny jest!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny!tak jak pisała wcześniej Julia, dopieszczony jest każdy szczególik:)
UsuńWspaniały scrap, klimat stworzyłaś naprawdę niepowtarzalny, no i te kolorki:) Super praca, podziwiam:)
OdpowiedzUsuń