czwartek, 30 czerwca 2011

Lift z drżącym sercem

Na kartce serca nie ma, bo te drżące należy do mnie. Mam nadzieję, że wytrzyma dawkę stresu, którą sobie właśnie serwuję. Po pierwsze to mój pierwszy lift (powstał na wyzwanie Craft4You). Po drugie nie byle jakiej scraperki, bo Enczy. Po trzecie wzorowałam się na pracy, na widok której oniemiałam z zachwytu. Po czwarte po raz pierwszy użyłam Perfect Pearls. Po piąte nigdy wcześniej nie robiłam ślimaczkowych kwiatków. Po szóste zamieszczam eksperymentalne zdjęcia, wykonane w ramach moich prób poprawienia jakości pokazywanych prac. Pewnie coś jeszcze by się znalazło... W każdym razie mojej kartce daleko do oryginału, ale bardzo pragnęłam stworzyć coś chociaż w kilku procentach podobnego.


środa, 29 czerwca 2011

Frywolny wynik fascynacji

Szuflada znów mnie zainspirowała. Na wyzwanie nr 29 zgłaszam dość frywolną pracę, będącą wynikiem - jakkolwiek dziwnie to zabrzmi - mojej fascynacji... pieluszkami wielorazowymi oraz występującymi na nich motywami. Dziwnie się złożyło, że synek posiada trzy z ptaszorowymi wizerunkami. Postanowiłam ten wątek umieścić na kartce i dodać przewrotny napis. Mam nadzieję, że kartka przejdzie przez cenzurę :)


poniedziałek, 27 czerwca 2011

Historia pewnej ramy i pierwszy scrap

Była sobie duża rama. Wisiała przez rok zupełnie pusta, czekając na zdjęcie. Ale w dobie fotografii cyfrowej jej właścicielce nigdy nie było po drodze, by jakiekolwiek wywołać. Rama doczekała się tandetnego zdjęcia z kalendarza, wciąż marząc o rodzinnej fotografii. Ale to nastąpiło dopiero po kolejnych 2 latach... Co prawda przybyło jej foto nie w wielkim formacie, lecz małe oraz wydrukowane domową drukarką na zwykłym papierze, bo specjalistyczny z jakiegoś powodu wciąż wychodził biały, ale za to umieszczone na papierze w idealnie pasującym do niej wymiarze 30x30 cm. Jedno z ukochanych zdjeć właścicielki, oprawione w błękity z niewielką domieszką brązu oraz pomarańczu - dla podkreślenia kolorytu czytanej przez Tymona książki. Kilka wstążek, ćwieki, stempelki, przeszycia. Dwa brokatowe serduszka - po jednym od mamy i taty. Prosty pierwszy scrap...

niedziela, 26 czerwca 2011

Scrapuszka dwa i jedna kartka

W końcu scrapuszka doczekały się swoich nowych właścicielek. Siostry obchodziły swoje urodziny jakiś czas temu, ale mam nadzieję, że drobiazgi spodobały się. Dodatkowo na zdjęciach sztalugowa - czego niestety nie widać - kartka na 30 urodziny, do której kolorystycznie dopasowywałam jedno z maleństw.





Czuję, że muszę nad jakością zdjęć popracować. Dobrze się składa, bo bratowa męża akurat udziela się w warsztatach fotoraficznych. Może udzieli mi kilka porad? Powyższe prześwietlone zdjęcia robione były tuż zanim przybyły do mnie solenizantki. W sumie to kurs zarządzania czasem również by się przydał...

czwartek, 23 czerwca 2011

Letnie Candy


Sezon ślubny w pełni. Przygotowałam więc dla Was maleńką niespodziankę. Wkrótce wybieram się w podróż sentymentalną do Irlandii, by uczestniczyć w ceremonii zaślubin moich irlandzkich przyjaciół. Z tej okazji do wygrania u mnie gumowy stempelek Lily of the Valley "Wedding Couple" (90mm x 70mm).

Zasady udziału:

1. Posiadanie własnego bloga.
2. Dodanie informacji o candy z aktywnym linkiem do tego posta na swoim blogu.
3. Umieszczenie komentarza pod tym postem.
4. Miło mi będzie powitać nowych obserwatorów, chociaż bycie nim nie jest warunkiem koniecznym udziału w losowaniu.
5. Zgłoszenia udziału przyjmuję do północy 3 sierpnia, a następnego dnia, w rocznicę mojego ślubu (a jakże!) wytypuję zwycięzcę.

Jak na lato przystało, gorąco zapraszam i pozdrawiam ciepło!
Ania

wtorek, 21 czerwca 2011

Urodzinowo nie w moim stylu

Kartka niezupełnie w moim stylu, ale muszę wykorzystać posiadane zasoby. Chociaż, tak na marginesie, to bardzo zastanawiające pytanie - jak można określić ten "mój styl"? Postanowiłam ponownie zgłosić kartkę na wyzwanie Szuflady, bowiem korzystałam z zamieszczonej tam mapki. Ostatnim razem poszczęściło mi się, bo wygrałam zestaw papierów, o czym nawet nie miałam czasu nadmienić, bo zapracowana przy totalnej reorganizacji domu jestem.





Przy okazji zapraszam na Candy w Lemonade.

To już roczek


Minął właśnie roczek cały, 
Odkąd jestem na tym świecie,
 
Chociaż byłem całkiem mały,
 
już urosłem-pewnie wiecie.
 
Więc zaprosić pragnę Was,
 
Bo urodzin przyszedł czas.




Nie mogę uwierzyć, że to już prawie rok, odkąd pojawił się na świecie mój Tymek. Oto jakie zaproszenia wystosował (z maleńką pomocą) do garstki najbliższych, która odwiedzi go wkrótce na pierwszym przyjęciu urodzinowym.

piątek, 3 czerwca 2011

Brum, brum...

Odkąd mój synek oszalał na punkcie wszystkiego co ma kółka i jeździ, po prostu nie wyobrażałam sobie dla niego, na pierwszy w jego życiu Dzień Dziecka, innej kartki niż z autkiem.


środa, 1 czerwca 2011

Guziolowa Kartka


Ponieważ, jak widać powyżej, przybyło mi ostatnio "kilka" guzików i guziczków, postanowiłam wykorzystać je w jakiejś pracy. Na ogół wolę pracować z kwiatkami, ale wyzwanie nr 26 w Szufladzie pomogło mi podjąć decyzję, by spróbować wykorzystać inne ozdobniki. A jak szaleć, to szaleć... Wybrałam trzy dość okazałe guziole i umieściłam na uniwersalnej karteczce "Dla Ciebie".



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...